Przydomowa studnia to wybór coraz mniej egzotyczny – wciąż więcej posiadaczy domów jednorodzinnych decyduje się na takie rozwiązanie. Własna studnia daje niezależność od zewnętrznych źródeł w zakresie pozyskiwania wody pitnej oraz użytkowej – co znacząco obniża comiesięczne koszty utrzymania.
Wodę ze studni, zanim stanie się zdatna do spożycia, trzeba jednak odpowiednio przygotować. Współcześnie dostępne są metody niezawodne oraz pozwalające uzyskać wodę nie tylko czystą, ale też pozbawioną zbyt intensywnego zapachu czy smaku. Sekret tkwi w tym, by działać w sposób kompleksowy. Od czego jednak zacząć?
Przede wszystkim warto pamiętać, że najlepszym rozwiązaniem jest zbudowanie studni głębinowej. W tego rodzaju studni wody gruntowe są odizolowane, co minimalizuje ryzyko pojawienia się mikroorganizmów oraz bakterii. Rozwiązaniem, które wykazuje wysoką efektywność jest również dezynfekcja wody metodami nowej generacji.
Czysta jak łza
Uzdatnianie wody ze studni może się odbywać wraz z wykorzystaniem specjalistycznych lamp UV.
Lampy UV stanowią narzędzie skutecznie eliminujące bakterie, wirusy i inne związki organiczne, a także hamujące namnażanie się bakterii w długofalowej perspektywie. Dodatkowo dezynfekowanie lampą UV nie wpływa na właściwości organoleptyczne wody, jest całkowicie bezinwazyjne i wyjątkowo wydajne.
Na rynku znaleźć można różnego rodzaju lampy dezynfekujące UV do wody – odmienne pod kątem dawki emitowanego promieniowania, jak również mocą i napięciem tego działania. Parametry takiej lampy powinny być dopasowane zarówno do stopnia zanieczyszczenia wody, jak i wielkości studni. Oczywiście warto każde oczyszczanie i uzdatnianie wody poprzedzić zleceniem badania jakości oraz składu wody. Profesjonalne laboratorium, którym dysponujemy realizuje takie zlecenia. Oczyszczanie wody ze studni przy pomocy lamp UV gwarantuje optymalne rezultaty, usunięciu ulega do 99,9% bakterii. Warto podkreślić, że wszystko to odbywa się bez udziału jakichkolwiek chemikaliów i jest całkowicie przyjazne dla środowiska naturalnego.
O optymalnym składzie
Woda, która pozbawiona jest groźnych dla zdrowia bakterii nadal może nie być odpowiednia do spożycia. Winić należy tutaj poziom zawartości żelaza oraz manganu. Szczęśliwie, współcześnie dostępne są nowoczesne metody pozwalające na skuteczne odżelaźnienie i odmanganienie wody. Filtracja – w zależności od tego, jak wysokie jest stężenie tych pierwiastków w wodzie – może przebiegać na kilka sposobów. Metody, takie jak napowietrzanie i filtracja na złożu katalitycznym, filtracja na złożu regenerowanym nadmanganianem potasu, oraz filtracja na złożu jonowymiennym mogą być także połączone.
Dodatkowym działaniem, którego warto się podjąć jest zmiękczanie wody – czyli usunięcie nadmiaru wapnia lub magnezu. Twarda woda nie jest co prawda groźna dla zdrowia użytkowników, ale negatywnie oddziałuje na sprzęty takie jak pralki czy zmywarki, ekspresy do kawy, czajniki elektryczne – na ściankach wewnętrznych czy grzałce osadzać się może kamień utworzony z soli magnezu lub wapnia. Zmiękczacz wody można zainstalować jako element samodzielny, lub jako część filtracyjnego systemu odwróconej osmozy. Warto pamiętać jednak, by najpierw pozbyć się nadmiaru żelaza i manganu w wodzie.